Produkty marki Green Pharmacy : balsam do włosów zniszczonych i osłabionych, olejek łopianowy pobudzający wzrost włosów oraz eliksir ziołowy przeciw wypadaniu.
Następna na mojej liście jest intensywnie regenerująca maska do włosów SERI. Już po pierwszym użyciu można było zauważyć poprawę kondycji włosów oraz łatwiejsze rozczesywanie.
Jednak największe wrażenie zrobił na mnie balsam upiększający i pielęgnująca mgiełka bez spłukiwania. Balsam świetnie sprawdzał się kiedy moje włosy miały zły dzień i odstawały na wszystkie strony. Dodatkowo produkty te miały zniewalający zapach .
Jeżeli podobało się wam, komentujcie i obserwujcie mojego bloga.
Jeju, jak mnie te kosmetyki z Green Pharmacy wkurzały.... u mnie efekt zerowy.
OdpowiedzUsuńIris
Naprawdę? U mnie od razu było widać efekty... No ale cóż, widać nie na wszystkich one działają :).
UsuńJa zmieniam szampony dość często, bo nie takiego, który byłby dla mnie idealny. Chwilowo używam Heather Shoulders i ma świetny zapach *.* Na pewno w przyszłości skorzystam z którejś z twoich propozycji :)
OdpowiedzUsuń+Obserwuję, rewanż byłby bardzo miły :)
Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Moje włosy zawsze były grube i gęste, tak więc do ich pielęgnacji używam jedynie szamponu i odżywi. Jednak ta maska SERI mnie zaciekawiła. Chociaż z tego co widzę jest do suchych włosów, a moje niestety się przetłuszczają.
OdpowiedzUsuńhttp://azjatyckiecukierki.blogspot.com/