Nasze najczęstsze urodowe błędy

Dzisiaj chciałabym przedstawić wam listę kilku urodowych błędów, z których często nawet nie zdajemy sobie sprawy.

1. PŁUKANIE WŁOSÓW ZIMNĄ WODĄ- pomaga włosom nabrać blasku i zamyka łuski. Należy lecz pamiętać by płukać je poniżej skalpu, bo zimna woda lana bezpośrednio na skórę głowy może osłabić włosy.

2.MYCIE WŁOSÓW- wiele osób próbuje na siłę zahartować myjąc je jak najrzadziej. Jest to duży błąd, jeżeli nie będziemy myć włosów tak często jak one tego potrzebują, stworzymy doskonałe środowisko dla bakterii i możemy pogorszyć sytuację.

3.ZBYT CZĘSTE ĆWICZENIA- ćwicząc codziennie zobaczymy mniejsze efekty niż robiąc to 4-5 razy w tygodniu przez około 60-75 minut w odpowiednim dla siebie tempie.

4.ZBYT RYGORYSTYCZNA DIETA- owszem pomaga szybko schudnąć, lecz potrafi także doprowadzić do efektu jojo ( jest możliwe uniknięcie tego, ale to wymaga długiego wychodzenia z diety z powolnym dokładaniem kilku kcal dziennie, a mało komu udaje się w tym wytrwać). Że o głodówkach już nie wspomnę...

5.MYCIE TWARZY- najlepiej robić to dwa razy dziennie ( lub trzy, jeśli zmywamy makijaż zaraz po powrocie ze szkoły/pracy), zbyt częste mycie może wysuszyć skórę, a zbyt rzadkie- spowodować pojawienie się zaskórników i krostek. Ważne jest także, by co najmniej raz w tygodniu wykonywać peeling złuszczający martwy naskórek.

6.PRODUKTY "KILKA W JEDNYM"- tu doskonale sprawdza się powiedzenie: jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Produkty te mogą za to podrażnić skórę.

7.Ostatnie na mojej liście to racjonalne dbanie o siebie, czyli odpowiednia dawka snu (około 8h) i wody (1,5-2l) dziennie, zdrowa zróżnicowana dieta oraz pamiętanie o zmywaniu makijażu przed snem i wyjściem na silownię.


Mam nadzieję. że przydadzą się wam niektóre z tych porad :).